Brunstane Castle

  • Status: -***- Własność prywatna
  • Typ: Zamek z dziedzińcem zamkniętym (Courtyard castle)
  • Data: od XVI wieku
  • Położenie: około 3.2 kilometrów (2 mil) na południowy - zachód od Penicuik. Lothians
  • Numer według map "Ordance Survey": NT 201582
  • Inne nazwy: Brunston Castle, Brunstain Castle, Brunstone Castle, Burnstoun Castle

Penicuik, Midlothian EH26 9LD, Wielka Brytania

 

 

W czasach swojej świetności Brunstane Castle musiał być nie tylko bardzo komfortową, lecz i silnie ufortyfikowaną rezydencją. Niestety, do współczesnych czasów przetrwał on w formie dość zaniedbanych ruin.
Ulokowany został on na samej krawędzi wysokiego wzgórza, tuż nad północnym brzegiem rzeki North Esk. Od strony lądu natomiast, miała go niegdyś bronić szeroka fosa.
Oryginalnie zamek ten przyjmował kształt prostokąta o (przybliżonych) wymiarach: 22.5 na 16.5 metrów. Jego główne, gospodarczo – mieszkalne skrzydło o wymiarach 16.5 na 6 metrów rozciągało się wzdłuż południowo – wschodniej części obszernego dziedzińca, mierzącego 18 na 14 metrów. Podobne skrzydło wypełniało również jego część południowo – zachodnią. Dodatkowo, północny narożnik tego zamku zajmowała dwupiętrowa, kwadratowa w planie (5.7 na 5.7 metrów) wieża.
Wydaje się, że główna brama Brunstane ulokowana była w centralnej części północno – zachodniego odcinka kurtynowego muru. Niestety, obydwa wspomniane elementy nie przetrwały do współczesnych czasów. Podobny los spotkał również większą część skrzydła południowo – zachodniego oraz północno – wschodni odcinek muru w którym niegdyś osadzona była wąska, łukowato zwieńczona poterna.
Dostęp do wspomnianego wyżej skrzydła południowo – wschodniego możliwy był jedynie przez prostokątną w planie (4.8 na 4.2 metrów) wieżę schodową. Wejście do niej natomiast ulokowane zostało na parterze, od strony południowo – zachodniej. Osłonę tego newralgicznego i zarazem elegancko ozdobionego miejsca zapewniały przede wszystkim dwie paszczowe ambrazury. Pierwsza z nich osadzona została w południowo – wschodniej ścianie samej wieżyczki schodowej (na prawo od rzeczonego wejścia). Kolejna znajduje się we fragmentarycznie zachowanej południowo – zachodniej ścianie skrzydła południowo – wschodniego. Dodatkowo, solidne z pewnością drzwi wejścia pierwotnie wzmacniała masywna boczna zasuwa. Ponad nim w doskonałym stanie zachował się również panel herbowy. Przedstawia on wyprostowanego lwa, czyli godło rodu Crichton. Na prawo od niego widoczna jest także data „1568”, odnosząca się z pewnością do momentu przebudowy tego zamku. Po lewej stronie godła natomiast, znajdowała się ozdobna inskrypcja. Niestety odczytanie jej treści nie jest już możliwe. Jeszcze pod koniec XIX wieku można było na niej jednak dostrzec między innymi litery „AH..E”. Najprawdopodobniej odnosiły się one do osoby budowniczego Brunstane, a mianowicie sir Alexandra Crichtone of Brunstane (zm. 1554/1558).
Dostęp dziennego światła do mieszczącej niegdyś tradycyjne, kręte schody dolnej części tego budynku zapewniały przynajmniej trzy szczelinowe okienka oraz jedno znacznie większe, skierowane w stronę północno – zachodnią, okno. Powyżej rzeczonej klatki schodowej ulokowana została również typowa komnata mieszkalna. Być może służyła ona jednocześnie jako stróżówka. Wciąż też można dostrzec jej kominek oraz dość dużych rozmiarów okno. Obydwa te elementy osadzone zostały w ścianie północno – zachodniej.
Ja zostało to już wspomniane z wieży schodowej, poprzez skromny przedsionek, można było się również dostać do dwóch, szczelnie jednak od siebie oddzielonych, parterowych pomieszczeń skrzydła południowo – wschodniego. Pierwsze z nich, położone od strony południowo – wschodniej, pełniło funkcję równobocznej w planie – kuchni (4.2 na 4.2 metry). Jej główny element, czyli sporych rozmiarów palenisko (4.2 na 1.5 metra) zajmowało niegdyś południowo – wschodnią część tego pomieszczenia. Dostęp naturalnego światła zapewniało kuchni jedno, skierowane w stronę południowo – wschodnią, okno.
Wymiary sąsiadującego z nią, tzw. pomieszczenia środkowego wynosiły 7.3 na 4.2 metry. Dostęp dziennego światła zapewniały mu dwa, podobnie skierowane w stronę południowo – wschodnią, okienka. Ponadto w jego ścianie południowo – zachodniej osadzony został niewielki kominek. Na prawo od niego (również w kierunku południowo – zachodnim) znajdowało się również przejście do ostatniego parterowego pomieszczenia tego skrzydła. Innym wartym wspomnienia elementem pomieszczenia środkowego była paszczowa ambrazura zapewniająca osłonę wejścia w wieży schodowej. Umieszczona została ona w centralnej części ściany północno – zachodniej.
Ostatnie, położone od strony południowo – zachodniej, parterowe pomieszczenie skrzydła południowo – wschodniego wyposażone zostało tylko w jedno, skierowane w stronę południowo – wschodnią, okienko oraz kolejną paszczową ambrazurę. Umożliwiała ona prowadzenie ognia w kierunku południowo – zachodnim.
Na pierwszym piętrze skrzydła południowo – wschodniego, do którego dostęp był możliwy jedynie przez wieżę schodową, mieścił się główny hall oraz salon lorda. Niestety kondygnacja ta, jak i kolejna, mieszcząca zapewne sypialnie, przetrwała jedynie częściowo. Tym samym nie jest już możliwe odtworzenie ich oryginalnego układu. Szczęśliwie zachował się za to sporych rozmiarów, ozdobny kominek hallu. Osadzony został on w południowo – zachodniej ścianie tej, z pewnością niegdyś bardzo eleganckiej komnaty. Na prawo od niego, (w kierunku południowo – zachodnim) znajduje się również przejście do salonu lorda. Komnata ta posiadała między innymi niewielki kominek oraz najprawdopodobniej dwa okna: południowo – wschodnie i południowo – zachodnie. Z tych zachowało się tylko to drugie. Ulokowane zostało ono na lewo od rzeczonego paleniska.
Układ wewnętrzny skrzydła południowo – zachodniego, z uwagi na jego znaczy stopień zniszczenia, jest nam niemalże kompletnie nieznany. Można jedynie założyć, że nie różnił się on zbytnio od układu skrzydła południowo – wschodniego. Tym samym, w jego parterowej części znajdowały się typowe pomieszczenia gospodarcze. Z kolei, na dwóch wyższych piętrach ulokowane zostały pomieszczenia socjalno – mieszkalne. Obecnie jedynymi wartymi wspomnienia elementami tego budynku są dwie paszczowe ambrazury. Skierowane zostały one w stronę południowo – zachodnią.
Podobny wewnętrzny układ miała również narożna wieża północna. Jej parterową część zajmuje zatem przykryte kolebkowym sklepieniem pomieszczenie gospodarcze. Wyposażone zostało ono w trzy paszczowe ambrazury. Dwie z nich skierowane są w stronę północno – zachodnią. Trzecia natomiast, służyła do obrony północno – wschodniego odcinka kurtynowego muru, a więc i osadzonej w niej poterny. Ponadto znajdują się tutaj również trzy sporych rozmiarów nisze. Dwie z nich można dostrzec u podstawy ściany południowo – wschodniej. Ostatnia, dość nietypowo, umieszczona została pod ambrazurą północną. Wartym odnotowania jest, że dostęp do wspomnianego pomieszczenia możliwy był również od strony północno – wschodniej, czyli de facto z zewnątrz zamku.
Na kolejnych dwóch kondygnacjach wieży północnej mieściły się komnaty mieszkalne. Dostęp do tego poziomu oryginalnie prowadził od strony północno – zachodniej poprzez drewniane, łatwe do usunięcia w przypadku zagrożenia, schody. Z czasem zostały one jednak zastąpione kamiennymi odpowiednikami. Ich skromne relikty wciąż można dostrzec u podstawy północno – zachodniej ściany tego budynku.
Komnata z jego pierwszego piętra wyposażona została w niewielki, osadzony w północno – zachodniej kominek (na prawo od głównego wejścia) oraz dwa okna. Skierowane są one w kierunkach północno – wschodnim i północno – zachodnim. Pod nimi, identycznie jak i we wszystkich pozostałych oknach wieży północnej osadzone zostały paszczowe otwory strzelnicze.
Komnata z drugiego piętra podobnie posiadała własny, raczej niewielki kominek (osadzony w ścianie północno – wschodniej) oraz (przynajmniej) trzy okna. Tak samo jak w przypadku komnaty z pierwszego piętra dwa z nich skierowane zostały w strony północno – wschodnią oraz północno – zachodnią. Trzecie natomiast umożliwiało podgląd w kierunku południowo – zachodnim. Kolejnym wartym wspomnienia elementem tej komnaty jest dość duża nisza. Umieszczona została ona w ścianie północno – wschodniej.
Z pewnością zamkowy kompleks uzupełniały też liczne budynki gospodarcze, między innymi stajnia, kuźnia czy piekarnia. Niestety żaden z nich nie przetrwał do naszych czasów. Podobnie brak jest jakichkolwiek pozostałości po fosie, osłaniającej niegdyś zamek od stron północno – zachodniej i południowo – zachodniej. Jej relikty miały być jednak wciąż widoczne na początku XIX wieku.

 

 

 

Historia Brunstane Castle

 

 

W drugiej połowie XIV wieku posiadłość Brunstane stanowiła własność Davida of Penicok. On też, w roku 1373, w podzięce za dostarczaną żywność oraz lojalną służbę, przekazał ją (wraz z posiadłością Welchtoune) swojemu kuzynowi Williamowi Crichtone of that Ilk (zm. 1393. Zwrot „of that ilk” oznacza „z tego rodu”, czyli w tym przypadku będzie to Williamowi Crichtone of Crichtone). Nadanie to, dnia 29 marca 1373 roku, stosownym dokumentem potwierdził również ówczesny szkocki monarcha – Robert II Stewart (ur. 1316 – zm. 1390). Jedną z klauzul rzeczonego aktu był obowiązek uiszczania (w święto Jana Chrzciciela, czyli dnia 24 czerwca) rocznej daniny przez Williama względem swojego suzerena. Jej wysokość została ustalona na… jedną czerwoną różę.
Po śmierci sir Williama w roku 1393, Brunstane przypadł w udziale jego najstarszemu synowi, czyli Thomasowi Crichtone. Z uwagi, że nie doczekał się on potomka, ziemie przejął jego młodszy brat – Edward Crichtone of Sanquhar (zm. 1447). Po nim, Brunstane jako swoją główną siedzibę objął jego młodszy syn – Thomas Crichtone (zm. 1456). W tym samym czasie jego starszy brat – Robert Crichtone of Sanquhar (ok. 1376 – 1478) przejął po ojcu ziemie i zamek Sanquhar. Po śmierci Thomasa w roku 1456, Brunstane oraz posiadłość Gilberton stały się z kolei własnością jego syna George’a Crichtone (zm. 1461). Zmarł on bezpotomnie w roku 1461, w związku z czym, ziemie te przeszły na własność jego starszego brata – Johna Crichtone (zm. 1487). Po nim, prawnym właścicielem Brunstane oraz Gilberton został jego syn – Edward Crichtone (zm. ok. 1507). W roku 1493, zdaje się na dość krótki czas, przekazał on zarząd nad wspomnianymi ziemiami swojemu seniorowi – Johnowi Penycuke of that Ilk.
Po śmierci Edwarda w roku 1507 – Brunstane i Gilberton – dnia 27 kwietnia, stały się własnością jego syna Johna Crichtone (zm. 1536). Jeszcze w grudniu tegoż roku, wspomniany John scedował prawa do dworu, ogrodu oraz ziem Gilberton na rzecz króla Jamesa IV Stewarta (1473 – 1513). Ten z kolei, nadał je kuzynowi Johna, a mianowicie Patrickowi Crichtone of Kinglassy. Wydaje się, że u podstaw tej transakcji była pożyczka sporej sumy pieniędzy, które wspomniany Patrick udzielił Johnowi. Gilberton stanowiło natomiast jej zabezpieczenie. Jednocześnie Brunstane, po dość zawiłych prawnych perypetiach, pozostało własnością Johna.
Po jego śmierci w maju roku 1536, Brunstane przeszło na własność jego najstarszego syna – sir Alexandra Crichtona of Brunstane. On też w przeciągu lat 1542 – 1554 wybudował zamek Brunstane.
Z pewnością już w roku 1539 Alexander był czynnym uczestnikiem szkockiej sceny politycznej. W tym właśnie roku wyruszył on do Francji, wioząc ze sobą listy króla Jamesa V (1512 – 1542). W tym samym czasie miał on pozostawać zaufanym człowiekiem kardynała Davida Beatona (ok. 1494 – 1546). Pobyt Crichtona na dworze francuskiego króla Francisa I (1494 – 1547) przedłużył się do następnego roku. Podczas powrotu do Szkocji, w lutym 1540 roku, sztorm zepchnął jego statek na angielskie wybrzeże. W konsekwencji tego nieszczęśliwego zbiegu okoliczności Anglicy przejęli listy francuskiego monarchy do swojego szkockiego odpowiednika, a także listy zaadresowane do kardynała Beatona. Treści zawarte w tych ostatnich postanowił wykorzystać przeciwko Beatonowi angielski ambasador w Szkocji – Ralph Sadler (1507 – 1587). Ostatecznie, kiedy mające skompromitować Beatona papiery dotarły do Jamesa V, ten jedynie podziękował Sadlerowi i za jego pośrednictwem – angielskiemu królowi Henrykowi VIII (Henry VIII, 1491 – 1547), informując ich jednocześnie, że w działaniach Beatona nie odnalazł niczego niewłaściwego.
Wpadka Crichtona nie pozbawiła go zaufania wspomnianego kardynała i jeszcze tego samego roku, u jego boku ponownie wyruszył do Francji. Sir Alexander powrócił do Szkocji dopiero rok później. Wiadomym jest między innymi, że dnia 3 kwietnia 1541 roku wraz z królem oraz Thomasem Erskinem of Haltoun (ok. 1505 – 1551)… grał w tenisa w St Andrews.
Rok później, tj. w 1542, Crichton ponownie znalazł się we Francji. Miał tam odebrać od Francisa I pieniądze należne kardynałowi oraz żonie Jamesa V – Marii de Guise (1515 – 1560). Po powrocie do Szkocji Crichton został jednak oskarżony o przywłaszczenie sobie znacznej części tej kwoty. Potwierdzał to raport angielskiego szpiega, który zanotował, że sir Alexander przywiózł „niewielkie pocieszenie”. Pomimo tego, w zasłudze za swoją lojalną służbę, jeszcze w listopadzie 1542 roku sir Alexander oraz jego syn John (zm. ok. 1608) zostali nagrodzeni pewną sumą pieniężną, a także odnowieniem praw do utraconej przez – Johna, ojca sir Alexandra – posiadłości Gilberton.
Po śmierci Jamesa V, dnia 14 grudnia 1542 roku, rządy nad Szkocją, w imieniu małoletniej córki zmarłego króla – Marii Stuart (1542 – 1587) objął jej wuj – sir James Hamilton (ok. 1516 – 1575), wówczas 2-gi hrabia Arran (następnie, od roku 1548, także 1-szy książę Chatellerault). W tym samym czasie, angielski rząd dla sir Alexandra – jako zagorzałego protestanta oraz wypróbowanego poplecznika angielskiej racji stanu – ustanowił stały żołd. W lipcu 1543 roku, religijne i polityczne tarcia w Szkocji doszły do takiego poziomu, że kardynał Beaton wraz z sześciotysięcznym wojskiem rozbił obóz wokół królewskiego pałacu Linlithgow, gdzie w tym czasie przebywała królowa Maria. Według raportu wysłanego przez Crichtona do ambasadora Sadlera, głównym celem tej rebelii miało być doprowadzenie do zerwania ustaleń szkocko – angielskiego traktatu (względnie traktatów) z Greenwich z dnia 1 lipca 1543 roku. Na jego podstawie został zatem (tymczasowo) zawarty pokój pomiędzy Szkocją i Anglią. Ponadto ustalał on warunki umożliwiające w niedalekiej przyszłości utworzenie tzw. Unii Koron. Miało do tego dość poprzez ślub królowej Marii z królewiczem Edwardem (1537 – 1553), synem i następcą tronu Henryka VIII. Dodatkowo, Maria do ukończenia wieku 10 lat miała zostać oddana na wychowanie (wybranemu) angielskiemu szlachcicowi (i jego żonie), a po upływie tego czasu, aż do momentu ślubu z Edwardem zamieszkać na stałe w Anglii.
Wydaje się jednak, że Sadler nie do końca ufał ustaleniom Crichtona. W swoim bowiem raporcie do Henryka VIII opierał się on raczej na opiniach sir Williama Cunninghama (ok. 1480 – 1548), 4-ego hrabiego Glencairn oraz George’a Douglasa of Pittencairn (ok. 1493 – 1552). Ci z kolei twierdzili, że stronnictwo Beatona nie przeciwstawia się wszystkim ustaleniom rzeczonego traktatu, a jedynie jego części dotyczącej wyjazdu Marii do Anglii. Niedługo później, protestant Arran doszedł do ugody z reprezentującym katolicką część szkockiego społeczeństwa Beatonem. Crichton pozostał jednak w ścisłym kontakcie z Sadlerem. Jednocześnie porozumienie zwaśnionych dotąd stron na tyle mocno zachwiało pozycją tego ostatniego, że musiał on szukać schronienia w potężnym zamku Tantallon. Wkrótce też, powszechne poparcie dla ślubu królowej Marii z angielskim następcą tronu uległo dramatycznemu obniżeniu. Próbę przeciwdziałania temu podjął między innymi sir Alexander, który w swym raporcie do Sadlera wspomina o werbunku dla tej sprawy Johna Charterisa of Amisfield (zm. 1577) oraz Johna Sandilandsa of Calder (ok. 1511 – 1579/1596). Dodatkowo przekonał on sąsiadów Sandilandsa, by odrzucali francuskie próby finansowego ich pozyskania dla swej sprawy.
Wkrótce po wybuchu szkocko – angielskiej wojny, noszącej nazwę „Brutalnych zalotów” (1543 – 1550), której głównym celem było przymuszenie Szkotów do wypełnienia ustaleń z Greenwich, sir Alexander w wielkiej tajemnicy spotkał się z angielskim urzędnikiem z Berwick – Henrym Rayem, w celu przekazania mu własnych listów do króla Henryka VIII.
Dnia 17 kwietnia 1544 roku, Crichton wysłał przez młodego Szkota nazwiskiem Wishart (najprawdopodobniej był to John, najstarszy syn sir Johna Wisharta of Carnbeg) listy do dowódcy angielskich wojsk w Szkocji – sir Edwarda Seymoura (ok. 1500 – 1552), 1-ego hrabiego Hertford. W nich, w dwóch punktach, sir Alexander złożył Anglikom propozycję zabójstwa, bądź porwania kardynała Beatona. Pierwszy z tych postulatów zakładał, że sir James Kirkcaldy of Grange (zm. 1556) oraz najstarszy syn sir George’a Lesliego (1476 – 1558), 4-ego hrabiego Rothes, a mianowicie Norman Leslie (zm. 1554), panicz Rothes, a także wspomniany już wcześniej John Charteris, podejmą próbę zabójstwa lub porwania kardynała Davida Beatona, kiedy ten będzie podróżował przez region Fife. W drugim punkcie Crichton postulował, by rzeczonym osobom przekazać do dyspozycji sumę wystarczającą do wynajęcia od 1000 do 1500 najemników. Grupa ta miała być gotowa do działania „kiedy armia królewskiej mości będzie w Szkocji celem zniszczenia miasta i opactwa Arbroath”. Propozycja ta nie została jednak wówczas przyjęta. Zgodnie z raportem hiszpańskiego ambasadora w Anglii – Eustace’a Chapuysa (1490/1492 – 1556), sir Alexander dnia 5 maja tegoż roku, starał się nawet osobiście porozmawiać z hrabią Hertfordem. Kiedy jednak zbliżył się on do obozu Anglików, jeden z tamtejszych strażników postrzelił go z łuku w nogę. Niezrażony tą sytuacją Crichton, zaopatrzony tym razem w „żelazny list” powrócił do obozu Hertforda już następnego dnia. Jednakże i tym razem Seymour nie wyraził zainteresowania rozmową z nim. Jednocześnie zaraportował on do angielskiego króla, że sir Alexander Crichton of Brunstane towarzyszył regentowi Arranowi i jego wojskom w drodze do Linlithgow. Wkrótce (przed 15 majem) Crichton wysłał do Hertforda kolejny list, informując go o własnych planach udania się do Londynu „jako, że nie czuł się już bezpieczny w Szkocji”. Ostatecznie do angielskiej stolicy dotarł on w czerwcu 1544 roku, zabierając przy tej okazji listy George’a Douglasa of Pittendreich do Henryka VIII. Wydaje się, że Crichton w Anglii nie zabawił zbyt długo. Wiadomym jest bowiem, że już w listopadzie tego samego roku, ponownie podróżował ze Szkocji do Londynu. Tym razem został on tam wysłany na polecenie regenta Arrana w celu podjęcia rozmów na temat uzyskania odszkodowania za zajęte przez Anglików szkockie statki.
Rok później, w lipcu 1545 roku, sir Alexander ponowił swoją propozycję względem zgładzenia, bądź uprowadzenia kardynała Beatona. Chociaż król Henryk VIII osobiście nie mógł wyrazić na nią zgody, to „Brunstane” otrzymał wkrótce list od ambasadora Sadlera w którym ten ostatni zaznaczył, że „zajęcie się nim [Beatonem] będzie właściwym uczynkiem w oczach Boga”. Jednocześnie zasugerował on Crichtonowi, by do tego spisku dopuścić zarówno George’a Douglasa of Pittendreich, jak i sir Gilberta Kennedy (1515 – 1558), 3-ego hrabiego Cassilis. Ostatecznie także i ten plan nie został zrealizowany.
Dnia 20 października 1545 roku sir Alexander wysłał kolejny list do Ralpha Sadlera, domagając się w nim natychmiastowego spotkania w mieście Berwick. Chciał mu tam przekazać informacje uzyskane od George’a Douglasa of Pittendreich, jakoby szkoccy Lordowie Parlamentu podpisali umowę gwarantującą zawarcie małżeństwa pomiędzy Marią Stuart i synem regenta Arrana – sir Jamesem Hamiltonem (ok. 1532 – 1609). Trzeba jednocześnie zaznaczyć, że w tym czasie młody Hamilton był przetrzymywany przez kardynała Beatona w zamku St Andrews. Sir Alexander miał ponadto słyszeć, że Beaton starał się do swojego zamku ściągnąć także królową Marię. Równocześnie wyrażał on wątpliwości czy kardynał naprawdę pragnął ślubu sir Jamesa z szkocką monarchinią. Nie bez znaczenia była bowiem negatywna opinia względem tego planu – wspomnianej już Marii de Guise, czyli oczywiście matki Marii Stuart. Wydaje się jednak, że do spotkania Crichtona i Sadlera ostatecznie nie doszło. Wiadomym jest bowiem, że właśnie w październiku 1545 roku Sadler przebywał w Anglii w prywatnych sprawach, (jego żona Ellen (Margaret) Mitchell została oskarżona o bigamię).
Plany małżeństwa Marii Stuart i Jamesa Hamiltona zakończyły się fiaskiem. Zamiast niego szkocka królowa poślubiła następcę francuskiego tronu – Francisa (1544 – 1560, przyszły król Francis II).
Na początku 1546 roku w Brunstane Castle, rezydencji sir Alexandra Crichtona of Brunstane, gościł słynny szkocki reformator religijny – George Wishart (ok. 1513 – 1546). Następnie znalazł on gościnę w Ormiston Castle, siedzibie bliskiego przyjaciela sir Alexandra, a mianowicie sir Johna Cockburn of Ormiston (zm. 1583). Tam właśnie, dnia 16 stycznia, na polecenie kardynała Beatona, Wishart został aresztowany przez sir Patricka Hepburna (1512 – 1556), 3-ego hrabiego Bothwell. Kolejny zbrojny oddział wysłany jeszcze tego samego dnia przez regenta Arrana, miał na celu pochwycenie samego Ormistona, młodego Jamesa Sandilandsa (ok. 1525 – 1576) i sir Alexandra Crichtona. Tylko temu ostatniemu udało się wówczas uciec. Następnie, podczas wyjątkowo mroźnej nocy zdołał on przebiec przez las Ormiston, by w końcu znaleźć bezpieczne schronienie w zamku Tantallon. Ormiston i Sandilands zostali natomiast uwięzieni w edynburskim zamku. Z kolei Wishart został przewieziony do St Andrews i tam, z rozkazu Beatona, spalony żywcem podczas publicznej egzekucji dnia 1 marca 1546 roku. Trzy miesiące później, wczesnym rankiem dnia 29 maja 1546 roku grupa około dwunastu zwolenników Wisharta, korzystając z przeprowadzanych właśnie prac naprawczych przedostała się do zamku. Po zabójstwie portiera i odesłaniu do domu wszystkich robotników zamachowcy dostali się do komnaty Beatona, gdzie zamordowali go zadając mu wiele ran kłutych. Jego nagie ciało zostało następnie wywieszone z okna – tego samego z którego przyglądał się on śmierci Wisharta.
Sam zamek pozostał w rękach zamachowców przez najbliższy rok. W końcu, w listopadzie 1546 roku z rozkazu Jamesa Hamiltona, 2-ego hrabiego Arran i Regenta Szkocji (ok. 1516 – 1575) rozpoczęto jego oblężenie. Zakończyło się ono w roku 1547 wraz z przybyciem składającej się z dwudziestu dwóch statków floty francuskiej. Po odmowie poddania zamku jej dowódca – Leone Strozzi, Prior of Capua i Rycerz Rhodes (1515 – 1554) wydał rozkaz ostrzału twierdzy. Jednocześnie ogień z wież pobliskiego kościoła St Salvador i katedry otworzyły wojska hrabiego Arran. W wyniku tego zamek został całkowicie zniszczony, a obrońcy uwięzieni na francuskich galerach.
W tym czasie sir Alexander Crichton przebywał w Anglii. Warto przy tym wspomnieć, że chociaż w roku 1546 został on oskarżony o zdradę, to dnia 4 sierpnia tegoż roku został też, z nieznanych nam przyczyn, uwolniony od tego zarzutu. Jednocześnie przyjmuje się, że to głównie za jego namową doszło do rajdu wojsk sir Williama Greya (1508/1509 – 1562), 13-ego barona Greya de Wilton na szkocki region Lothians (między innymi doszło wówczas do zniszczenia miast Dalkeith i Musselburgh).
Po bitwie pod Pinkie Cleugh, dnia 10 września 1547 roku, w której Anglicy rozgromili szkocką armię, sir Alexander w towarzystwie angielskiego herolda sir Gilberta Dethicka (ok. 1510 – 1584), pośredniczył w wymianie korespondencji pomiędzy szkocką królewską radą i Marią de Guise – urzędującymi w zamku Stirling, a hrabią Hertfordem. Co więcej, w chwili gdy baron Grey ze swoim wojskiem stacjonował w Haddington, Crichton i James Cockburn of Ormiston na potrzeby Anglików oddali również swoje własne rezydencje w Brunstane, Ormiston, Gilberton oraz zdobyty przez Ormistona zamek Saltoun. Jednocześnie wyczekiwali oni okazji, by zająć edynburski zamek oraz uwięzić i następnie przekazać anglikom hrabiego Arrana oraz jego półbrata – Jamesa Hamiltona (1512 – 1571). W tym drugim przypadku mogły również wchodzić względy osobiste, jako że rzeczony Hamilton zastąpił na urzędzie biskupa Dunkeld – kuzyna sir Alexandra, czyli Roberta Crichtona (zm. 1585). Podobnie też sir Alexander i sir James skłaniali Greya do zajęcia zamku Hailes, potężnej siedziby sir Patricka, 3-ego hrabiego Bothwell.
Wreszcie, w lutym 1548 roku, sir James Hamilton, regent Arran, postanowił ukrócić ich szkodliwą dla Szkocji działalność. W tym celu, przy pomocy czterech dział zabranych z edynburskiego zamku, zdobył on wszystkie trzy wspomniane wcześniej zamki, czyli Brunstane, Ormiston i Gilberton. Jednocześnie decyzją szkockiego parlamentu sir Alexander i sir James zostali uznani za zdrajców, ich tytuły zniesione, a wszystkie stanowiące ich własność dobra włączone do Korony. Ich rezydencje natomiast, miały zostać doszczętnie zniszczone. Miesiąc później, w marcu 1548 roku, do Brunstane, w towarzystwie dziesięciu wyposażonych w kolubryny żołnierzy, dotarli robotnicy mający rozebrać ów zamek. Z pewnością zdołali oni wówczas zdjąć wszystkie poszycia dachowe, usunąć drewniane stropy, a także zdemontować część murów. Pozyskany w ten sposób materiał został następnie użyty do budowy „nowego blokhauzu” w edynburskim zamku. Ten przemianowany następnie na „The Spur”, trójkątny w planie budynek, został ostatecznie zburzony w roku 1650. Wiadomym jest również, że ograbiony doszczętnie został wówczas także dom Crichtona w Penicuik. Dnia 6 kwietnia 1548 roku, baron Grey zanotował, że zamek Brunstane został zdemolowany bardziej, niż miałoby to miejsce w przypadku pożaru. W związku z tym zwrócił się też z prośbą do angielskiego króla o finansowe zrekompensowanie strat zarówno Crichtona, jak i Jamesa Cockburna of Ormiston. Crichton natomiast, w towarzystwie swojego przyjaciela Jamesa oraz ich politycznego sojusznika Hugha Douglasa of Longniddry, wciąż przebywali w regionie Lothians, między innymi w zamku Nunraw. Dodatkowo do ich dyspozycji Anglicy oddali 150 konnych.
Dnia 14 grudnia 1548 roku sir Alexander został ostatecznie, decyzją szkockiego parlamentu, ogłoszony zdrajcą. Wśród jego przewinień wymienione zostały wówczas – zbrojne zajęcie zamku Saltoun oraz udział w spisku mającym pozbawić tronu królową Marię Stuart. Dalsze jego losy pozostają nam nieznane.
Po jego śmierci, która najprawdopodobniej miała miejsce na przełomie lat 1554 – 1558, posiadłości Brunstane, Braidwood, Welshtoun i Ravenshaugh zostały przekazane przez Koronę dla Jamesa Syma, mieszkańca Edynburga. Nadanie to potwierdził także dnia 26 stycznia 1554 roku, feudalny zwierzchnik tych ziem, a mianowicie John Penycuk of that Ilk. Co ciekawe, prawie natychmiast po tym wydarzeniu, wspomniany James Sym prawa do wspomnianych ziem scedował na… Johna Crichtona (zm. ok. 1608), czyli jedynego syna sir Alexandra Crichtona of Brunstane.
On też, około roku 1568 odbudował zniszczony na rozkaz Arrana zamek.
Po jego śmierci Brunstane przeszedł na własność jego syna Jamesa. Ostatnim z rodu Crichton zamieszkującym ten zamek był natomiast młodszy syn Jamesa – Thomas. Około roku 1609, w towarzystwie swojego starszego brata Abrahama (zm. ok. 1631) wyemigrował on na stałe do Irlandii.
W roku 1632 Brunstane Castle wraz z okalającymi go ziemiami został wykupiony przez sir Johna Maitlanda (1616 – 1682), przyszłego 2-ego hrabiego i 1-ego księcia Lauderdale.
Data ostatecznego opuszczenia zamku Brunstane nie jest nam znana. Z pewnością jednak był on już zrujnowany w XVIII wieku.

 

 

 

 

 

 

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *