Hailes Castle
Imponujące ruiny zamku Hailes ulokowane są na samym szczycie skalistego półwyspu rozdzielającego rzekę Tyne i maleńki strumyk Old Hailes Burn.
Najstarsza, XIII-wieczna część zamku zajmowała całą wschodnią część obecnego kompleksu. Jego zachowane do czasów współczesnych elementy stanowią: główna, tzw. centralna wieża mieszkalno – obronna wraz z pozostałościami dwóch, przylegających do niej od wschodniej strony budynków mieszkalno – gospodarczych, dolne fragmenty kurtynowego mur oraz niezwykły, wąski pasaż. Ten, osłonięty masywnym ostrołukowym sklepieniem z wzmacniającymi go gurtami stanowił część tzw. wieży studziennej. Oryginalnie, w jego dolnej części znajdował się trap dający dostęp do położonej poniżej, wykutej w skale studni.
Wspomniany wyżej kurtynowy mur, który u swej podstawy mierzy około 2.2 metrów szerokości, został przebudowany w XIV wieku. Szczęśliwie, w centralnej części jego południowego odcinka, zachowała się główna, oryginalnie łukowata brama. Jej pierwotna szerokość wynosiła około 1.5 metra.
Także centralna, wysoka wieża w XVI wieku została przebudowana w gołębnik. W jej północnej ścianie, na wysokości pomieszczenia parterowego (piwnicy) i hallu z pierwszego piętra zachowały się jednak oryginalne, lancetowate okna. Z kolei, komnata z drugiego piętra oprócz podobnie lancetowatego, północnego okna posiada także niewielkie, prostokątne okno osadzone w ścianie zachodniej. Dodatkowo, obok okna północnego znajduje się wejście do wąskiej, mieszczącej się w grubości muru garderoby. Wydaje się, że podobne okna musiały się znajdować także w południowej ścianie tego budynku. W południowo – zachodnim narożniku parterowego pomieszczenia zachował się ponadto niewielki loch. Wyposażony był on zarówno w otwór ściekowy, jak i otwór wentylacyjny. Wspomniany wyżej hall posiadał także, osadzony w grubości ściany zachodniej, niewielki kominek. Do czasów współczesnych przetrwał jedynie jego przewód kominowy.
Główne wejście do wnętrza wieży centralnej zostało najprawdopodobniej osadzone na wysokości hallu, w ścianie wschodniej. Niestety ta część wieży jest już niestety całkowicie zniszczona. Doskonale zachowane ostrołukowe wejście widoczne w parterowej wschodniej części ściany południowej prowadziło w tym przypadku jedynie do wspomnianej piwnicy. Nieco mniejsze, lecz podobnie dobrze zachowane wejście w zachodniej części tej ściany najprawdopodobniej dawało dostęp do latryny.
Wymiary całej wieży centralnej wynoszą (w przybliżeniu) 13.1 na 7.9 metrów. Z budynków przylegających do niego od strony wschodniej do dnia dzisiejszego zachowały się jedynie mury ich parterowych pomieszczeń. Obydwa z pewnością przykryte były kolebkowymi sklepieniami. Biorąc pod uwagę układ tego kompleksu można stwierdzić, że przyjmował on bardziej kształt angielskiego domu lordowskiego, niż szkockiego zamku baronialnego. Tym samym, za jego budowniczego uważa się northumbryjskiego szlachcica – sir Hugh’a (Hew, Hugo) de Gourlaya (ur. 1195 – zm. ok 1273).
Hall oraz budynki gospodarcze położone w wschodniej części zamkowego kompleksu przetrwały jedynie w formie porośniętych trawą fundamentów. Jedynie narożna, północno – wschodnia wieża zachowała część swoich murów. W jej parterowej części znajduje się jedna z dwóch potern zamku. Na podstawie odnalezionych w tej części zamku artefaktów wiadomym jest, że została ona gruntownie przebudowana w trakcie XVI wieku.
Po przeciwległej, zachodniej stronie zamku znajduje się XV-wieczna tzw. wieża zachodnia. Zewnętrzne wymiary tej imponującej budowli wynoszą (w przybliżeniu) 11.5 na 10.6 metrów. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku wieży centralnej, budynek ten jest jednak zbyt mocno zniszczony, by pokusić się o dokładne ustalenie jego oryginalnego wyglądu. Z pewnością jednak w jego parterowej części mieściła się piwnica z kolebkowym sklepieniem. W jej północnej części została jednak wydzielona wąska przestrzeń pełniąca funkcję lochu. Wydaje się, że panujące w nim warunki mogły być jeszcze gorsze, niż w loch wieży centralnej. Powyżej piwnicy znajdował się hall. Dwa kolejne piętra tego budynku mieściły już prywatne komnaty lorda i jego najbliższej rodziny. Dodatkowe pomieszczenie mieszkalne mogło się znajdować także na poddaszu. Wokół niego poprowadzony był z pewnością chodnik straży. On sam natomiast był osłonięty kamiennym parapetem. W najlepiej zachowanej południowo – zachodniej ścianie tego budynku wciąż można dostrzec pozostałości dwóch niewielkich kominków oraz okno komnaty z trzeciego piętra. Komunikację pomiędzy poszczególnymi kondygnacjami zapewniały natomiast spiralne schody osadzone we wschodnim narożniku tego budynku. Do południowego narożnika wieży zachodniej przylega też wspomniany fragment kurtynowego muru.
Pomiędzy wieżą centralną i wieżą zachodnią znajduje się najlepiej zachowane, tzw. środkowe skrzydło zamku Hailes.
Wybudowane w XVI wieku mieściło zarówno pomieszczenia gospodarcze, kaplicę jak i dwa piętra mieszkalne. Obszerne parterowe, przykryte kolebkowym sklepieniem pomieszczenie służyło jako piekarnia i kuchnia. W jego zachodniej części zachowały się zatem fragmenty piekarnika i kamiennej misy do wyrobu ciasta. Kolejny piekarnik i palenisko znajdowały się także w wschodniej części tego pomieszczenia. Dostęp dziennego światła zapewniały mu cztery okna. Dwa, większe z nich skierowane są w stronę dziedzińca (południową). Następne dwa osadzone zostały natomiast w ścianie północnej. Powyżej, na pierwszym piętrze tego budynku ulokowana była kaplica. Dostęp do tego poziomu był możliwy jedynie od strony dziedzińca, poprzez drewniane schody. Oryginalne, łukowate wejście osadzone w centralnej części ściany południowej zostało jednak przebudowane w niewielkie okno. Z kolei, obecne wejście pierwotnie pełniło funkcję sporych rozmiarów okna. Jego podstawowym przeznaczeniem było oświetlanie ulokowanego w tej części kaplicy ołtarza. Po jego obu stronach, odpowiednio w północno – wschodnim i południowo – wschodnim narożniku komnaty zachowały się także nisza na naczynia liturgiczne oraz piscina, w której były one obmywane. Dodatkowy dostęp dziennego światła zapewniały kaplicy dwa sporych rozmiarów okna osadzone w łukowatych wnękach ściany północnej oraz szczelinowe okienko w narożniku południowo – zachodnim. Na kolejnych dwóch piętrach tego budynku znajdowały się pomieszczenia mieszkalne. Ich układ jest wciąż możliwy do ustalenia dzięki zachowanej linii wsporników (na ścianie północnej) oraz wnękach po belkach stropowych (w ścianie południowej). Komnaty te, podobnie jak miało to miejsce w przypadku piwnic i kaplicy oświetlały okna skierowane głównie w strony wschodnią i zachodnią.
Cały ten budynek ulokowany był na planie zbliżonym do trapezu. Jego wymiary (w przybliżeniu) wynoszą: 18 (ściana południowa) – 16 (ściana północna) na 7.6 metrów. Dodatkowo, pomiędzy nim a wieżą zachodnią została ulokowana druga z potern zamku. Oryginalnie znajdowała się ona na wysokości około 2 metrów ponad gruntem. Tym samym, dostęp do niej zapewniały drewniane łatwe do demontażu w przypadku zagrożenia schody lub drabina.
Dalsze budynki, najprawdopodobniej gospodarcze lub spełniające funkcje militarne były oparte także o wewnętrzną stronę południowego muru kurtynowego. Fragment jednego z budynków można między innymi dostrzec na prawo (w kierunku zachodnim) od głównej bramy.
Cały zamek, od strony południowej otaczała także szeroka fosa. Ta, została jednak całkowicie zasypana.
Historia Hailes Castle
Zamek Hailes jest jednym z najstarszych szkockich zamków. Jego początki sięgają nawet pierwszej połowy XIII wieku. Pierwsze, drewniano – ziemne założenie w tym miejscu powstało najprawdopodobniej z inicjatywy jednego z hrabiów Dunbar: Patricka I-ego, hrabiego Dunbar (1152 – 1232) lub jego syna Patricka II-ego, hrabiego Dunbar (1185 – 1249, zwanego też czasami 5-tym hrabią Dunbar). Mniej prawdopodobna, choć także niewykluczona w tym przypadku jest osoba kolejnego z tego rodu Patricka III-ego, hrabiego Dunbar (ok. 1213 – 1289, zwanego z kolei 7-ym hrabią). Według tradycji, jeden z nich miał zawdzięczać swoje życie bohaterskiej postawie angielskiego szlachcica z regionu Northumbrii – sir Hugh’a de Gourlaya, który osłonił go od niechybnego stratowania przez rozjuszonego konia. Właśnie w podzięce Gourlay otrzymał wówczas od Dunbara posiadłości South i North Hails, które z czasem, przyjęły wspólną nazwę Hailes. Najprawdopodobniej około roku 1240 sir Hugh wybudował też warowną rezydencję, której fragmenty zachowały się do czasów współczesnych (wieża centralna wraz z budynkami wschodnimi).
Podczas I-szej Wojny o Szkocką Niepodległość (1296 – 1328) zamek w Hailes raczej nie odegrał istotniejszej roli. Brak jakichkolwiek dokumentów z tego okresu dotyczących Hailes, być może jest związana z faktem, że prawnuk sir Hugh’a – sir William de Gourlay de Bagally zdecydowanie opowiedział się po stronie angielskiej. Jego nazwisko figuruje między innymi w dokumencie Rangman Roll (pogardliwie nazywanym przez Szkotów – „szmatławym rejestrem”) z roku 1296, zawierającym spis szkockich notabli lojalnych wobec króla Anglii – Edwarda I (1239 – 1307). Najwidoczniej de Gourlay, w odróżnieniu od wielu szkockich szlachciców (w Rangman Roll widniało nawet nazwisko samego Roberta Bruce (1274 – 1329), przyszłego króla Szkotów) pozostał wierny sprawie Anglików. To także, wkrótce po zwycięskiej dla Szkotów bitwie pod Bannockburn (23 – 24 czerwca 1314 roku) spowodowało konfiskatę jego ziem przez króla Roberta. Następnie monarcha przekazał je dla sir Adama Hepburna (de Hibburne, 1295 – ok. 1371). Hailes pozostał w rękach jego potomków przez następnych 250 lat. Prawa Hepburna do ziem Hailes i Traprain w regionie Haddingtonshire oraz Mersingtoun, Cockburnspath i Rollanstoun w Berwickshire potwierdził także król David II (1324 – 1371).
Następcy sir Adama, w przeciągu XIV i XV wieku znacznie rozbudowali oryginalny zamek de Gourlaya.
Jego syn – sir Patrick Hepburn (ok. 1321 – 1402), urodzony już w Hailes, w roku 1363 uzyskał z rąk angielskiego króla – Edwarda III (1321 – 1377) glejt zapewniający mu bezpieczny przejazd, aż do Canterbury, w celu odwiedzenia grobu św. Tomasza Becketa (ok. 1118 – 1170). Następnie, w roku 1381 sir Patrick udając się na pielgrzymkę do Ziemi Świętej uzyskał podobną zgodę, (tym razem od Richarda II (1367 – 1400)) dla siebie i swoich 12 towarzyszy. Siedem lat później, tj. w roku 1388, sir Patrick oraz jego syn – panicz Patrick Hepburn of Hailes (1338 – 1402) wykazali się bohaterską postawą podczas bitwy pod Otterburn (5 lub 19 sierpnia), kiedy to w jej krytycznym momencie, zdołali uratować osobisty sztandar dowódcy szkockich wojsk – sir Jamesa Douglasa (zm. 1388), 2-ego hrabiego Douglas. Chociaż podczas tej potyczki sam Douglas poniósł śmierć, ostatecznie zakończyła się ona świetnym zwycięstwem Szkotów. Czternaście lat później, w roku 1402 (22 czerwca) podczas bitwy pod Nesbit Moor śmierć poniósł także panicz Patrick Hepburn. Podczas tej potyczki Hepburn był jednym z trzech głównodowodzących szkockiej armii. Jego ojciec sir Patrick zmarł tego samego dnia w zamku Hailes. Nie jest zatem wykluczone, że jego zgon był związany z wieścią o tragicznej śmierci najstarszego syna.
Po śmierci sir Patricka na czele rodu stanął jego wnuk – sir Adam Hepburn (1382 – ok. 1446). W roku 1423 własną osobą zabezpieczał on okup za pozostającego w angielskiej niewoli (od roku 1406) króla Jamesa I (1394 – 1437). Rok później, dnia 21 maja 1424 roku uwolniony już monarcha pasował go na rycerza. W roku 1435, sir Adam pełnił zaszczytną i bardzo ważną funkcję namiestnika królewskiego zamku Dunbar. Po jego śmierci funkcję tą pełnił także jego syn – Patrick Hepburn of Dunsyre (ok. 1412 – 1482). W latach 1449, 1451 – 1457 i 1459 był też jednym z tzw. gwarantów pokoju z Anglią. Dnia 20 grudnia 1451 sir Patrick został wyniesiony do godności 1-ego Lorda Hailes. Wobec przedwczesnej śmierci jego syna – Adama Hepburna (ok. 1435 – 1479) tytuł 2-ego Lorda Hailes odziedziczył jego wnuk – Patrick (ok. 1456 – 1508). Dnia 15 czerwca 1480 roku został on mianowany Szeryfem regionu Berwickshire. W roku 1484, podobnie jak jego dziad, był tzw. „gwarantem” pokoju z Anglią. Następnie, przed samą bratobójczą bitwą pod Sauchieburn (11 czerwca 1488 roku) sir Patrick dowodził awangardą rebelianckiej armii (w której przebywał m.in. książę James (1473 – 1513), przyszły król James IV). Według tradycji, po zwycięskiej dla nich bitwie, sir Patrick miał wziąć bezpośredni udział w morderstwie króla Jamesa III (1451 – 1488). Za panowania Jamesa IV, Hepburn osiągnął szczyt swojej politycznej kariery. Między innymi dnia 10 września 1488 roku został mianowany Wielkim Lordem Admirałem Szkocji. Następnie, dnia 17 października 1488 został mianowany 1-szym hrabią Bothwell.
We wrześniu 1491 Hepburn stał na czele misji dyplomatycznej do Francji, w celu odnowienia tzw. „Starego Sojuszu” („Auld Alliance”). Rok później, 6 marca 1492 otrzymał ponadto potwierdzenie swoich praw do ziem i tytułu lorda, ważnej pod strategicznym względem krainy Liddesdale wraz z jej główną siedzibą, potężnym zamkiem Hermitage. W roku 1495 Hepburn został mianowany Kapitanem królewskiego zamku Dumbarton. Ponadto, jako jeden z najważniejszych osób w kraju został wysłany do Anglii w celu ustalenia warunków ślubu Jamesa IV z Margaret Tudor (1489 – 1541), siostrą króla Anglii – Henryka VIII (1491 – 1547). Sir Patrick zmarł dnia 18 października 1508 roku. Tytuł 2-ego hrabiego Bothwell odziedziczył po nim najstarszy syn Adam (ok. 1492 – 1513).W roku 1511 pojął on za żonę Agnes Stewart (ok. 1470 – 1557), nieślubną córkę sir Jamesa Stewarta (1442 – 1499), 1-ego hrabiego Buchan. Dwa lata później, w roku 1513 (9 września) sir Adam wraz z królem James’em IV i większością szkockiej szlachty poległ podczas bitwy pod Flodden. Jego brat – Patrick Hapburn (1487 – 1573) od roku 1538 pełnił funkcję biskupa Moray. Następny brat – John Hepburn (zm. 1557) sprawował funkcję biskupa Brechin. Z kolei wuj sir Patricka – John Hepburn, przeor St Andrews, był fundatorem St Leonard College, wchodzącego w skład słynnego Uniwersytetu St Andrews. Opłacił także przebudowę obronnych murów, do dnia dzisiejszego otaczających katedrę i klasztor w St Andrews. W roku 1513 John Hepburn został wybrany Arcybiskupem St Andrews. Nominacja ta nie została jednak zatwierdzona przez papieża Leona X (1475 – 1521).
Pomimo wysokiej pozycji jaką Hepburnowie zajmowali w Szkocji, ich zamek Hailes był raczej rezydencją drugorzędnego znaczenia. Tym samym w historii państwa nie odegrał on zbyt istotnej roli.
Jedynie kilka razy stał się on też celem militarnego ataku. Pierwszy z nich miał miejsce dnia 2 lutego 1401 roku, kiedy to został zaatakowany przez połączone wojska zbuntowanego George’a I-ego (1338 – 1420), hrabiego March i sir Henry’ego „Hotspur” Percy (1364 – 1403). Po spaleniu wiosek Traprain, Markle i Hailes oraz dwóch nieudanych próbach zajęcia zamku, ich wojska same zostały zaskoczone przez oddział sir Archibalda Douglasa (1372 – 1424, przyszłego 4-ego hrabiego Douglas). Nocny atak Douglasa był na tyle skuteczny, że armia Marcha i Percy’ego została kompletnie rozbita, a oni sami musieli się ratować ucieczką. W ręce Douglasa wpadł wówczas także cały nieprzyjacielski obóz z licznymi łupami.
Kolejne, tym razem udane oblężenie Hailes miało miejsce w roku 1443. Na rozkaz dowodzącego atakiem sir Archibalda Dunbara „wszyscy przebywający w zamku zostali wówczas zamordowani”.
Z pewnością w roku 1507 zamek wciąż pozostawał w przebudowie. Wizytujący go w październiku tego roku król James IV rozkazał dostarczyć, pracującym w Hailes murarzom, kielichy wykonane z czystego srebra.
W roku 1532, niedawno odnowiony zamek uległ pożarowi. Ślady tego wydarzenia wciąż można dostrzec w łukowatej wnęce jednego z okien kaplicy.
Podczas inwazji sir Edwarda Seymoura, 1-ego księcia Somerset (ok. 1500 – 1552) na Szkocję, w roku 1547, jego wojska szczęśliwie ominęły Hailes. Następnie, dnia 10 września jego armia kompletnie rozbiła szkockie wojska w bitwie pod Pinkie Cleugh. Zamiast Somerseta, Hailes zajął następnie sir William Grey, 13-ty baron Grey de Wilton (1508 – 1562). Podczas jego pobytu został mu sprezentowany osobisty sztandar sir Patricka Hepburna (ok. 1512 – 1556), 3-ego hrabiego Bothwell. W swoim liście do Seymoura – Grey napisał, że „zamek jest wielki i pełen mebli, których jakości nie widział nigdzie w Anglii, z wyjątkiem dworu samego króla”. Wilton wysoko ocenił też samą obronność Hailes. W lutym i marcu następnego roku (tj. 1478) w imieniu Anglików zamek zajmował sir Hugh Douglas of Longniddry. Z uwagi, że i sam sir Patrick, hrabia Bothwell opowiadał się po stronie Anglików, kwestia jego lojalności została podniesiona podczas spotkania królewskiej rady. Jej decyzją – sir James Hamilton (ok. 1516 – 1575), 2-gi hrabia Arran i Regent Szkocji zobligował sir Johna Borthwick, 5-ego lorda Borthwick (zm. 1566) do zdobycia Hailes i zajęcia go przeciwko „naszym angielskim wrogom i samemu hrabiemu Bothwell”. W lipcu tego samego roku w pobliżu zamku swój obóz rozbiły wojska francuskie. Zamek został następnie przez nie zdobyty i splądrowany. Usunięto także z niego wszystkie masywne kraty, tak by nie mógł zostać kolejny raz użyty przez Anglików.
Dnia 10 lutego 1567 roku, w wyniku zamachu, zmarł sir Henry Stuart (1545 – 1567), Lord Darnley, mąż królowej Marii Stuart (1542 – 1587). Chociaż nie zachowały się ku temu żadne dowody, to przyjmuje się jednak, że jeśli nawet królowa nie wyrażała zgody na to morderstwo, to z pewnością o jego planach wiedziała. Dwa miesiące później, dnia 24 kwietnia, w drodze powrotnej ze Stirling, Maria miała zostać porwana przez jednego z domniemanych sprawców tego zamachu – sir Jamesa Hepburna, 4-ego hrabiego Bothwell (ok. 1534 – 1578, syna sir Patricka, 3-ego hrabiego). Ciężko przy tym stwierdzić, czy wydarzenie to nie zostało po prostu zaaranżowane przez samą Marię i Bothwella. Królowa została następnie przewieziona do zamku Dunbar, gdzie według kolejnej niemożliwej do potwierdzenia pogłoski, Bothwell miał ją zgwałcić. Co ciekawe jednak, ani fakt udziału w śmierci jej męża, ani następny rzekomy gwałt nie przeszkodził jej, już dnia 15 maja, w poślubieniu swojego „prześladowcy”. Nieco wcześniej, podczas powrotu do Edynburga, Maria i Hepburn, noc z 5 na 6 maja, spędzili właśnie w Hailes.
Skandaliczny związek tej pary doprowadził w końcu do otwartego buntu szkockiego społeczeństwa. Po przegranej przez wojska Marii i Bothwella bitwie pod Carberry Hill (15 czerwca), królowa została uwięziona w zamku Lochleven, a jej mąż uciekł do Norwegii, gdzie też wkrótce zmarł (dnia 14 kwietnia 1578, Bothwell został najprawdopodobniej otruty). Przebywająca w niewoli Maria została zmuszona do abdykacji dnia 24 lipca 1567 roku. Tron Szkocji objął wówczas jej, zaledwie jednoroczny, syn – James (1566 – 1625). Niedługo później, decyzją Regenta Szkocji – sir Jamesa Stuarta (ok. 1531 – 1570), 1-ego hrabiego Moray (piątej kreacji tego tytułu) zamek Hailes, dotychczasowa własność wyjętego spod prawa 4-ego hrabiego Bothwell, został przekazany młodemu Herculesowi Stewartowi (1562 – 1594, był on siostrzeńcem Patricka, 4-ego hrabiego). Dnia 18 lutego 1594 roku, oskarżony o zdradę i spisek przeciwko życiu króla Jamesa VI – Hercules został ścięty. Hailes przeszedł wówczas na własność jego półbrata – sir Francisa Stewarta (1562 – 1612), 5-ego hrabiego Bothwell. Z uwagi jednak, że i on sam brał udział w rzekomym spisku (Bothwell został oskarżony o próbę zabójstwa króla przy pomocy… czarów), w kwietniu 1594 roku, via Caithness i Orkady, uciekł do Francji. Na wygnaniu pozostał do końca swojego życia (zmarł w listopadzie 1612 roku). W roku 1622, zamek Hailes z rąk potomków straconego Herculesa Stewarta, wykupił sir John Seaton (zm. po 1642) , 2-gi baron Barnes.
W roku 1650, w trakcie inwazji Oliviera Cromwella (1599 – 1658) na Szkocję i wygranej jego wojsk w bitwie pod Dunbar (3 września), Hailes tak jak i wiele innych twierdz z regionu Lothians (m.in. Dirleton czy Tantallon), zostało zajętych przez partyzanckie oddziały Szkotów. W konsekwencji doprowadziło to też do angielskiego ataku na nie. Operacją tą, w większości przypadków, kierował generał George Monck (1608 – 1670, od roku 1660 1-szy książę Albemarle).
Zamek Hailes, w wyniku artyleryjskiego ostrzału został wówczas poważnie uszkodzony. Co ciekawe, jego ówczesny właściciel sir John Seaton (zm. po 1652), 3-ci baron Barnes został niejako zmuszony do wzięcia udziału w oblężeniu swojej rezydencji. Z czasem, decyzją londyńskiego parlamentu, otrzymał on jednak, za dokonane przez żołnierzy Cromwella szkody, rekompensatę w wysokości 4.200 funtów angielskich.
Około roku 1700 sir George Seaton (zm. po 1727), 5-ty Lord Barnes sprzedał Hailes dla sir Davida Dalrymple (1726 – 1792). Od tego momentu Dalrymple, znany szkocki historyk, nosił także tytuł „Lorda Hailes”. Kiedy niedługo później, Dalrymple zakupił dwór Whitehall (w Musselburgh) i przemianował jego nazwę na Newhailes, stary zamek został porzucony jako lordowska rezydencja. Jednak, jeszcze w roku 1835 wciąż zadaszony budynek kaplicy był wykorzystywany jako spichlerz.
W późniejszych latach ruiny zamku były wykorzystywane przez miejscową ludność jako źródło darmowego materiału budowlanego.
Wreszcie, w roku 1926, ówczesny właściciel Hailes – Arthur Balfour (1848 – 1930), 1-szy hrabia Balfour, przekazał go pod opiekę państwa.
Obecnie Hailes Castle administrowany jest przez Historic Scotland i jest udostępniony do zwiedzania (bezpłatnie) o każdej rozsądnej porze.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!
Skoro w „Trainspottingu” zaprezentowano „najgorszy sracz w całej Szkocji” to być może Hermitage Castle mają najch… loch-umieralnię 🙂 A co może czuć człowiek w takim pudełku? pewnie smród i tu kolejno: swoich skarpet/onuc, swojego zimnego potu, swojej uryny, swojego kału… W każdym razie jak oblukam to cudeńko, gdy się pojawi na stronie.
P.S. Pojutrze „Gra o tron” na HBO, 22.00, szkoda, że to nie moja pora i nie mam tego kanału, ale pewnie będzie gdzieś do ściągnięcia 🙂
Ha… dobrze, że zwróciłeś uwagę na te posterny… bo faktycznie były tylko dwie. Mój błąd. Nie pamiętam już gdzie, ale znalazłem informację, że wieża studzienna mogła równocześnie pełnić funkcję takiego potajnika. Później oczywiście okazało się to bzdurą, a ja z kolei zapomniałem jak się liczy do trzech. W każdym razie już poprawione… a zamek i owszem, naprawdę imponujący 🙂
Loszek? Wielce prawdopodobne. Szkoda tylko, że nie można do niego zerknąć. Podejrzewam jednak, że mógłby się bić o miejsce na podium wśród wszystkich szkockich zamków… rzecz jasna, w kategorii „wejdź i bądź łaskaw jak najszybciej zdechnąć”. Wedle mojego osobistego rankingu, palmę pierwszeństwa zdecydowanie dzierży loch w Hermitage Castle. Ciężko nawet sobie wyobrazić co musiał czuć człowiek zamknięty w podobnej klitce. Hermitage jest dodany na stronie, ale niestety bez zdjęcia tego „pomieszczenia”. Od dawna zbieram się by wymienić tam zdjęcia. Może w przyszłym tygodniu się mi uda. Wtedy też zaprezentuję to arcydzieło średniowiecznego humanitaryzmu.
Duże zamczycho, aż trzy posterny! Myślisz, że ten loszek w zachodniej wieży, to taki „dead pit” do wykańczania głodem???