Castle Stuart
Castle Stuart jest imponującą XVII-wieczną wieżą mieszkalno – obronną, dość nietypowo ulokowaną też na planie litery „U”.
Jej główny, prostokątny w planie blok posiada wymiary (w przybliżeniu) 23.5 na 9 metrów. Z kolei przystające do jego narożników: południowego i wschodniego – wysokie skrzydła posiadają wymiary 7.5 na 7.5 metrów. Szerokość ścian tej budowli dochodzi natomiast do około 1.3 metra.
Dostęp do wnętrza wieży prowadził z poziomu dziedzińca (od strony północno – wschodniej) poprzez, aż sześciokondygnacyjne skrzydło południowe. Z położonego tuż za wejściem niewielkiego przedsionka można było się dostać zarówno do parterowej części głównego bloku, jak i poprzez bardzo szerokie (na 1.8 metra), łamane schody na pierwsze piętro tego budynku. Dodatkowo, na wprost wejścia mieścił się niewielki zakamarek, służący najprawdopodobniej jako stróżówka. Wyposażony jest on w dwa paszczowe otwory strzelnicze. Te, skierowane są w strony północno – zachodnią i południową zachodnią. Cztery kolejne ambrazury zostały umieszczone już w obrębie wspomnianych schodów. Te pozwalały na prowadzenie ognia w strony: południowo – wschodnią (dwie) oraz południowo – zachodnią i północno – wschodnią (w stronę skrzydła wschodniego).
W parterowej części głównego bloku mieściły się cztery, sporych rozmiarów pomieszczenia gospodarcze. Wszystkie one były też przykryte kolebkowymi sklepieniami. Komunikację pomiędzy nimi zapewniał natomiast, poprowadzony przez całą długość tego poziomu (w części południowo – wschodniej) wąski korytarz. W jego północno – wschodnim odcinku, w XIX wieku osadzono też proste schody dające dostęp do prywatnej komnaty, mieszczącej się na pierwszym piętrze tego bloku.
Pierwsze z wspomnianych pomieszczeń gospodarczych pełniło funkcję kuchni. Jej bardzo szerokie, wyposażone w łukowate nadproże palenisko zostało ulokowane od strony południowo – zachodniej. W jego bocznych ścianach (południowo – wschodniej i północno – zachodniej) znajdują się odpowiednio piec chlebowy oraz niewielkie, szczelinowe okienko. Kolejne, nieco już większe okno zostało także umieszczone w północno – zachodniej ścianie właściwego pomieszczenia kuchni.
Kolejne z parterowych pomieszczeń głównego bloku służyło jako magazyn wina. Wyposażone jest ono w jedno, podobnie skierowane w stronę północno – zachodnią, szczelinowe okienko. Na lewo od niego (w kierunku południowo – zachodnim), w grubości ściany zostały osadzone łamane schody dające dostęp do położonego powyżej głównego hallu.
Kolejne dwa pomieszczenia tego poziomu pełniły odpowiednio rolę spiżarni i magazynu. Obydwa znowu posiadają tylko po jednym szczelinowym okienku. Także te skierowane są w stronę północno – zachodnią. Magazyn dodatkowo wyposażony został w dwie paszczowe ambrazury. Skierowane są one w stronę północno – zachodnią i południowo – wschodnią. Kolejny podobny otwór strzelniczy znajduje się także na samym końcu wspomnianego wyżej pasażu. Ten zezwalał na prowadzenie ognia w stronę północno – wschodnią. Na prawo od niego (w kierunku południowo – wschodnim) znajduje się niewielkie przejście do parterowego pomieszczenia skrzydła wschodniego. Także ono, w głównej mierze służyło jako spiżarnia. Wyposażona jest ona jednak, w naprawdę imponująca liczbę ambrazur. Łącznie znajduje się ich tutaj, aż… 7. Dwie z nich, skierowane w stronę południowo – zachodnią służyły do osłony głównego wejścia (w skrzydle południowym). Dalsze dwie skierowane są w stronę południowo – wschodnią. Dwie także w stronę północno – wschodnią. Ostatnia natomiast, osadzona w ścianie północno – zachodniej w głównej mierze chroniła północno – wschodnią ścianę głównego bloku. Co ciekawe jednak, pomiędzy ambrazurami w ścianach południowo – zachodniej, południowo – wschodniej i północno – wschodniej zostały umieszczone pojedyncze, szczelinowe okienka. Także one w przypadku zagrożenia mogły być wykorzystane jako pozycje obronne.
Cztery dodatkowe otwory strzelnicze oraz trzy szczelinowe okienka zostały umieszczone w ścianie południowo – wschodniej głównego bloku (w pasażu). W centralnej części tej ściany, najprawdopodobniej w XIX wieku zostało przebite kolejne wejście do budynku.
Na pierwszym piętrze głównego bloku znajdują się jedynie dwa pomieszczenia. Większe z nich, o wymiarach 11.2 na 7.3 metrów służyło jako hall. Posiada ono trzy, sporych rozmiarów okna. Dwa z nich, umieszczone w ścianie południowo – wschodniej flankują jedyny, za to dość pokaźny kominek tej komnaty. Ostatnie z okien zostało osadzone w ścianie północno – zachodniej, bliżej północnego narożnika tego pomieszczenia. W zachodnim narożniku hallu znajdują się natomiast, wspomniane przy okazji magazynu wina – wąskie, łamane schody.
Na prawo od hallu (w kierunku północno – wschodnim) mieści się prywatny pokój lorda (o wymiarach 4.8 na 7.3 metrów). Także on posiada trzy okna (skierowane w strony: południowo – wschodnią, północno – wschodnią i północno – zachodnią). Kominek został natomiast osadzony w ścianie północno – wschodniej. W wschodnim narożniku tej komnaty znajdują się dwa wąskie przejścia. Jedno z nich (prowadzące w kierunku południowo – wschodnim) daje dostęp do ulokowanej w skrzydle wschodnim sypialni. W jej zachodnim rogu, w grubości ściany znajduje się wąska garderoba.
Drugie przejście prowadzi natomiast do okrągłej wieżyczki schodowej. Ta, osadzona na złączeniu głównego bloku i skrzydła wschodniego (pomiędzy ich ścianami północno – wschodnimi) pozwalała na dostęp do górnych poziomów wieży. Podobna wieżyczka schodowa, również prowadząca go wyższych pięter całego budynku, została osadzona na złączeniu głównego bloku i skrzydła południowego (pomiędzy ich ścianami południowo – zachodnimi).
Na drugim piętrze głównego bloku także mieszczą się tylko dwie komnaty. Większa z nich (o podobnych wymiarach jak hall) służyła jako salon (bardziej prywatna wersja hallu). Posiada on, aż pięć okien. Dwa z nich skierowane są w stronę południowo – wschodnią. Dwa także w stronę północno – zachodnią oraz ostatnie w stronę południowo – zachodnią. Jedyny kominek został osadzony w ścianie północno – zachodniej. W zachodnim narożniku tej komnaty (w grubości muru południowo – zachodniego) znajduje się także niewielka garderoba.
Pomieszczenie położone na prawo od salonu (w kierunku północno – wschodnim) służyło już jako sypialnia. Wyposażona jest ona w trzy okna (w ścianach południowo – wschodniej, północno – wschodniej i północno – zachodniej). Kominek został natomiast umieszczony w ścianie północno – wschodniej. Na lewo od okna północno – zachodniego została ponadto ulokowana niewielka półka ścienna.
Na ostatnim piętrze głównego bloku, oraz na trzech kolejnych piętrach obydwu skrzydeł mieściły się dalsze prywatne komnaty i sypialnie. Pokoje z głównego bloku wyposażone zostały w mansardowe okna z pięknie zdobionymi naczółkami.
Plan prywatnych pokoi z obydwu skrzydeł (południowego i wschodniego) był prawie identyczny z opisanym już układem komnaty z pierwszego piętra skrzydła wschodniego. Każdy z nich posiadał więc po trzy okna, kominek i niewielką, osadzoną w grubości muru garderobą. Jedyną różnicą w przypadku tych budynków jest ich zwieńczenie. Skrzydło południowe posiada zatem prosty, otoczony (XIX-wiecznym) kamiennym parapetem z otwartymi bartyzanami, dach. W dolnej części parapetu zostały także osadzone liczne półokrągłe rzygacze. Z kolei skrzydło wschodnie przykrywa już siodłowy dach. Trzy jego narożniki (południowy, wschodni i północny) zdobią też, wąskie bartyzany z stożkowatymi daszkami.
Dwupiętrowe i równoboczne w planie bartyzany mieszkalne zostały także osadzone na zachodnimi i północnym narożniku głównego bloku. Obydwie zostały ponadto, wyposażone w dość typowe schodkowe szczyty.
Prawdziwą osobliwością Castle Stuart jest natomiast metalowe zwieńczenie południowo – zachodniej wieżyczki schodowej. Oprócz walorów ozdobnych służy ona także jako odgromnik (ogranicznik przepięć).
Wieżę oryginalnie otaczał też obronny mur. W obrębie dziedzińca były natomiast ulokowane liczne budynki gospodarcze, m.in. stajnia czy dodatkowe magazyny.
Historia Castle Stuart
Ziemie na których w pierwszej połowie XVII wieku został wybudowany zamek Stuart oryginalnie stanowiły własność klanu Mackintosh.
W roku 1561, wkrótce po powrocie z Francji królowa Maria Stuart (ur. 1542 – zm. 1587) przekazała je jednak na własność jej półbrata, nieślubnego syna króla Jamesa V (1512 – 1542) – sir Jamesa Stewarta (ok. 1531 – 1570). Sir James pomimo, że był gorącym zwolennikiem szkockiej reformacji (przynajmniej od momentu słynnej przemowy Johna Knoxa (ok. 1514 – 1572) w kościele św. Jana (St John’s) w Perth), został jednak lojalnym doradcą katolickiej królowej. Już w następnym roku (1562) został przez Marię obdarzony godnością 1-ego hrabiego Moray (piątej z kolei kreacji tego tytułu) i 1-ego hrabiego Mar (szóstej kreacji tytułu). W październiku tego roku stłumił też rebelię sir George’a Gordona, 4-ego hrabiego Huntly (1514 – 1562). Sir James dowodził między innymi królewską armią podczas kluczowej bitwy tego konfliktu pod Corrichie (dnia 28 października). Wkrótce jednak (w roku 1565), zdecydowanie przeciwny planom poślubienia przez Marię jej kuzyna – sir Henry’ego Stuarta, Lorda Darnley (1545 – 1567) sir James zbrojnie wystąpił przeciwko królowej (wraz z sir Archibaldem Campbellem, 5-tym hrabią Argyll (1532/1537 – 1573) i prawie całym klanem Hamilton). W związku z ostateczną klęską tego buntu (noszącego nazwę „Chaseabout Raid”) Stewart próbował szukać schronienia w Anglii. Spotkało się to jednak z wyraźną niechęcią angielskiej królowej Elżbiety I (Elizabeth I, 1533 – 1603). W odpowiedzi na prośbę o audiencję, monarchini odpowiedziała, że „nie spotka się z buntownikiem przeciwko własnej królowej”. W tej sytuacji Moray przeczekał zimę w Newcastle, po czym w 10 marca 1566 roku powrócił do Szkocji. Stało się to w bardzo korzystnej dla niego sytuacji, już po śmierci najbardziej zaufanego doradcy Marii Stuart, jej włoskiego sekretarza – Davida Rizzio (ok. 1533 – 1566). Rizzio został brutalnie zamordowany (otrzymał, aż 56 ciosów nożem) na oczach samej królowej, dnia 9 marca w edynburskim pałacu Holyrood przez grupę protestanckich możnych (przewodził im sir Patrick Ruthven, 3-ci Lord Ruthven (ok. 1520 – 1566)). Stewart wkrótce nie tylko otrzymał przebaczenie królowej, ale i otrzymał miejsce w jej tajnej radzie. Względnie poprawne relacje pomiędzy Morayem, a Marią nie utrzymały się jednak zbyt długo. Chociaż nie ma żadnych bezpośrednich dowodów na jego udział w zamachu na życie Lorda Darnleya (mąż królowej został zamordowany w nocy 10 lutego 1567 roku), to jednak dziwnym trafem w tym czasie, jak i podczas rychłego ślubu Marii z jednym z głównych podejrzanych o tą zbrodnię – sir Jamesem Hepburnem, 4-tym hrabią Bothwell (ok. 1534 – 1578), Stewart „przezornie” pozostawał we Francji. Wkrótce po powrocie do kraju, jako jeden z „Lordów Kongregacji” (grupa protestanckich lordów) przystał do buntu przeciwko królowej i jej nowemu mężowi. Po bitwie pod Carnberry Hill (dnia 15 lipca 1567 roku) rebelianckie oddziały (pod dowództwem sir Williama Kirkcaldy of Grange (ok. 1520 – 1573)) zdołały pokonać armię królowej Marii (dowodził nią sir Hepburn). Pochwycona królowa została następnie uwięziona na zamku Lochleven. Jej mąż – hrabia Bothwell uciekł natomiast do Norwegii, gdzie też zmarł dnia 14 kwietnia 1578 roku.
Dnia 24 lipca 1567 roku, przebywająca w Lochleven królowa został zmuszona przez sir Williama Ruthvena, 4-ego Lorda Ruthven (ok. 1541 – 1584) i Patricka Lindsaya, 6-ego Lorda Lindsay (1521 – 1589) do abdykacji, na rzecz swojego syna Jamesa (1566 – 1625). Z uwagi na małoletność nowego monarchy (James Stewart w momencie koronacji miał niecały rok) Regentem Szkocji został mianowany nie kto inny jak sir James Stewart, hrabia Moray.
Najprawdopodobniej w tym okresie Moray rozpoczął też budowę zamku Stuart.
Dnia 2 maja 1568 roku Marii Stuart udało się jednak uciec z niewoli i zebrać około czterotysięczną armię. Ta została jednak rozbita przez wojska Moraya (dowodził on nimi na współkę z sir Williamem Kircaldy of Grange) podczas bitwy pod Langside (13 maja 1568 roku). Po tej klęsce Maria uciekła do Anglii, gdzie natychmiast też została uwięziona przez Elżbietę I. Ostatecznie Maria Stuart została ścięta na zamku Fotheringhay dnia 8 lutego 1587 roku.
James Stewart, hrabia Moray i Regent Szkocji został natomiast zamordowany przez zwolennika Marii – Jamesa Hamiltona of Bothwellhaugh and Woodhouselee. (Dnia 23 stycznia 1570 roku w królewskim mieście Linlithgow. Więcej infromacji na ten temat można znaleźć przy okazji opisu zamku Old Woodhouselee).
Równie tragiczny los spotkał też sir Jamesa Stewarta, 2-ego hrabiego Moray, 2-ego Lorda Doune (ok. 1565 – 1592). Stewart, zwany też „pięknym hrabią Moray’em („Bonnie Earl Moray”) został brutalnie zamordowany (otrzymał 13 ciosów nożem) z inicjatywy sir George’a Gordona, 1-ego markiza Huntly (1562 – 1636). Wydarzenie to zostało opisane w popularnej balladzie – „The Bonnie Earl of Moray”.
W tej sytuacji, budowę Castle Stuart w latach 1619 – 1625 ukończył już jego syn – sir James Stuart, 3-ci hrabia Moray (przed 1591 – 1638). Wkrótce później zamek został jednak zaatakowany i zajęty przez członków klanu Mackintosh, którzy nieustannie zgłaszali pretensje do własności tych ziem. Dopiero po otrzymaniu stosownej rekompensaty zwrócili oni zamek Stuartowi. Po odbudowie, aż do roku 1746 pełnił on rolę jednej z głównych siedzib hrabiów Moray. W latach 1745 – 1746 Stuartowie wzięli udział w tzw. II-gim powstaniu jakobickim. Wobec jego klęski, w roku 1746 decyzją londyńskiego parlamentu zostali oni też pozbawieni wszystkich tytułów i posiadłości (wliczając w to oczywiście i Castle Stuart).
Opuszczony zamek przez następne lata popadał w coraz większą ruinę. Z pewnością w roku 1835 pozbawiony był już wszystkich swoich dachów.
Castle Stuart został odbudowany dopiero w XX wieku. Od tej pory ponownie stanowi też własność rodu Stuart.
W chwili obecnej zamek rolę ekskluzywnego hotelu. W roku 2008 zdobył on ponadto drugie miejsce w konkursie na „najlepszy zamkowy hotel” w Europie. Z kolei przylegające do wieży pole golfowe jest plasowane w pierwszej setce najlepszych tego typu obiektów na świecie. Rozgrywane na nim zawody sportowe często zaliczane są do rangi mistrzowskiej.
Informacje na temat możliwości wynajęcia Castle Stuart (także jako popularnego miejsca ślubnego) są dostępne na jego oficjalnej stronie:
www.castlestuart.com oraz pod numerem telefonu (+44) 01463 790745
Legendy
Według miejscowej opowieści, komnata z trzema bartyzanami na szczycie skrzydła wschodniego ma być nawiedzana przez upiora. Dawno temu, hrabia Moray zaoferował nawet 20 funtów, kwotę na te czasy naprawdę imponującą, każdemu śmiałkowi, który odważy się spędzić noc w tym pokoju. Wyzwanie to podjął wreszcie miejscowy kłusownik, zwany Wielkim Angusem. Rankiem następnego dnia służący odnaleźli jego zakrwawione ciało na dziedzińcu. Na twarzy Angusa rysowało się natomiast wielkie przerażenie. Nigdy też nie udało się ustalić czy nieszczęśnik sam skoczył z okna, czy może został z niego wypchnięty.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!